Co powiecie nt. gry aktorów? Spełnili wasze oczekiwania? Pasowali do granych postaci? Zapraszam do dyskusji.

Wszystko jest pięknie :] Tylko król coś nie bardzo mi pasuje. Sam nie wiem czemu, ale coś jest w nim, co mi nie pasuje... Reszta spoko. Legolas jest świetnie dopasowany :)

Gimli się wybronił, pasuje do filmu i zgadza się z książką.

A mnie się nie podoba Legolas. Coś z niego zrobili taką lalkę. Jest mało wyrazisty.
Theoden moim zdaniem był doskonale dopasowany. ,,dobry starzec" - tak jak w powieści.
Gimli rulezz. Po prostu nie mogło być już lepiej.
Ogólnie dość dobrze dopasowani i poza Legolasem wszyscy mi się podobali.

Elrond był źle dopasowany. W filmie zrobili z niego ojca-tyrana i ogółem zmienili go za bardzo. :/

No, to też prawda. W filmie nie chciał się za nic zgodzić na ślub Arweny z Aragornem. W książce wcale tak nie było. Owszem - nie podobało mu się to na początku - ale szybko uszanował decyzję swojej córki. A z wyglądu to nawet pasuje - nie jest taki lalkowaty jak Legolas, a jednak wygląda jak elf.