Podczas tej bitwy zginęła chyba połowa całej drużyny krasnoludów (nie pamiętam dokładnie, może ktoś przypomni?). Ale była wg mnie strasznie skrócona, przez co straciła cały urok. A wy co uważacie?
Offline
Chodzi o Bilba i trzynastu krasnoludów? Zginęli Thorin i jego siostrzeńcy Fili i Kili. Reszta przeżyła. Zauważyłem pewne podobieństwo między Bitwą Pięciu Armii, a tą pod Czarną Bramą. W tej pierwszej Bilbo wołał, że lecą orły, dostał kamieniem i obudził się po bitwie. Pod Czarną Bramą Pippin też wołał "Orły nadlatują", ale tutaj dla odmiany, przygniótł go martwy troll. I znowu przerwanie akcji.
Offline
Bitwa Pięciu Armii to moja ulubiona chyba z twórczości Tolkiena. :] Tak fajnie opisana, że sobie wszystko pięknie wyobraziłem i w dodadatku ten klimat wzbudzał we mnie taki dreszczyk emocji. A śmierć Thorina mnie to wielce zasmuciła, ale cóż... Każde zwycięstwo trzeba czymś zapłacić. Szkoda tylko, że po zemdleniu Bilba nagle wszystko się ucina i kontynuuje po jego obudzeniu, kiedy jest już po bitwie... Szkoda, chętnie bym poznał dokładnie dalszy przebieg bitwy. :<
Offline