A mnie się nie podoba Legolas. Coś z niego zrobili taką lalkę. Jest mało wyrazisty.
Theoden moim zdaniem był doskonale dopasowany. ,,dobry starzec" - tak jak w powieści.
Gimli rulezz. Po prostu nie mogło być już lepiej.
Ogólnie dość dobrze dopasowani i poza Legolasem wszyscy mi się podobali.
Offline
No, to też prawda. W filmie nie chciał się za nic zgodzić na ślub Arweny z Aragornem. W książce wcale tak nie było. Owszem - nie podobało mu się to na początku - ale szybko uszanował decyzję swojej córki. A z wyglądu to nawet pasuje - nie jest taki lalkowaty jak Legolas, a jednak wygląda jak elf.
Offline